Ciepłe pikowane bezrękawniki wróciły do łask!

Puchowa kamizelka to, obok torebki nerki, drugi przykład jakże spektakularnego powrotu na modowy szczyt. Po raz pierwszy słynny bezrękawnik zawojował świat mody w latach 90. XX wieku, kiedy szczególnie upatrzyli go sobie… panowie. Fason ten stał się wówczas symbolem niezbyt dobrze ubranych mężczyzn uwielbiających praktyczny strój. Kamizelkę nosili wówczas do koszul w kratę panowie w średnim wieku, którzy wybierali się na ryby lub przechadzkę po górach. Nic dziwnego, w końcu bezrękawnik zapewniał odpowiednie docieplenie, wygodnie się go zakładało, nie krępował ruchów, no i posiadał z reguły sporo zasuwanych kieszonek. Choć z perspektywy czasu jego zalety wydają się nieocenione, to jednak miłośnicy bezrękawników stali się obiektem niewinnych drwin.

Najwyraźniej praktyczne walory ocieplaczy doceniono w pełni dopiero dzisiaj, bo …

The post Kamizelki puchowe w zimowej odsłonie appeared first on Stylomierz.pl.